Jakieś 5 minut temu dziewczyna mi tak napisała "Dasz mi prezent pliss"
A ja powiedziałam nie i się spytałam czy przeczytała moją notkę na blogu z zasadami.
No to dałam jej tę zasadę którą złamała...
A ona mi na to "No to wylatuje bo jestes wredna" . Ja wredna!? No naprawdę ciekawe. Ja nikogo o nic nie prosiłam a mnie ciągle proszą. I jeszcze jestem wredna!? Nie widziałaś mnie wrednej kochanie. Ja nikogo o nic nie proszę więc nikt nie ma prawa mnie prosić. Ona do mnie że ją też proszą.
No błagam...
Ta dziewczyna ma 3 level. Jak dojdzie do 7 do dopiero zobaczy które pół dnia dłuższe.
To kawałek rozmowy.
Potem to mi napisała:
Nie wiem czy napisała to o autografie jako pytanie czy stwierdzenie.
Tak to jest jak się nie umie albo się nie chcę poprawnie pisać =)
I teraz napewną na mnie najadą że jestem wredna że ją upokarzam i wg...ale to nie prawda. To ona mnie obraziła. Sama jest wredna 0,0
Wyrażam swoje zdanie i daje je wyrazić światu. A wy co myślicie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz